Brocéliande

Zapraszam Was dziś na spacer po lesie – myślę, że chwila oddechu w otoczeniu pięknej przyrody dobrze wpisuje się w to w przedświąteczną zadumę.

Venez faire une petite balade en forêt avec moi. Je crois qu’une pause détente en pleine nature rejoins l’ambiance un peu contemplative avant les fêtes des Pâques.
Las nie byle jaki, bo owiany tajemnicą i magiczną aurą. Brocéliande to bardzo rozległy i bardzo piękny las, będący tłem rozmaitych legend. W tym konkretnym miejscu (Le Val Sans Retour czyli w wolnym tłumaczeniu ‘Dolina, z której nie ma powrotu’) najwięcej słyszy się o wróżce Morgane, siostrze króla Artura, która, zdradzona przez ukochanego, rzuciła podobno na dolinę zły urok: niewierni mężczyźni nie znajdą z wyjścia z tej doliny.

La forêt, ce n’est pas n’importe laquelle, c’est celle de Brocéliande: très étendue, belle, mystérieuse et connue pour ses légendes. Dans cet endroit en particulier (Le Val Sans Retour) on parle surtout de la fée Morgane qui, après avoir été trompée par son amant, aurait jeté un mauvais sort sur la vallée : les hommes infidèles devaient s’y retrouver prisonniers.
Podczas naszej zeszłorocznej wycieczki w te okolice, zatrzymaliśmy się w maleńkim i urokliwym miasteczku Tréhorenteuc- bezpośrednio stamtąd można było wyruszyć w pieszą wędrówkę. Tuż obok położony jest malowniczy staw: Le Miroir aux Fées, Lustro Wróżek. Legenda głosi, że siedem wróżek żyło na jego dnie, ukrywając się przed ludzkim wzrokiem. Co wieczór wyłaniały się jednak na powierzchnie i podziwiały swoje odbicie w tafli wody. Wiodły spokojne życie aż do dnia, gdy najmłodsza z nich zakochała się w czarującym rycerzu i zerwała pakt z siostrami. Po burzliwych walkach między skłóconymi wróżkami został podobno w lesie ślad: to ich krew, rozlana w lesie kropla po kropli jest rzekomo odpowiedzialna za bardzo nietypowy, intensywny kolor podłoża.

Lors de notre excursion dans cet endroit l’année dernière, on a choisi l’hébérgement dans un tout petit village plein de charme, Tréhorenteuc, qui constituait un excellent point de départ pour des balades à pied. A deux pas du village se trouve un étang pittoresque : Le Miroir aux Fées.  Selon la légende, sept fées vivaient cachées au fond de l’étang, en évitant le regard des hommes. Tous les soirs, elle remontaient à la surface et admiraient leur reflet dans le ‘miroir’ d’eau. Leur vie paisible fut interrompue au moment où la plus jeune d’entre elles tomba amoureuse d’un beau chevalier et rompit ainsi le pacte entre les sœurs ce qui mit les autres fées en colère. La forêt aurait gardé une trace des terribles batailles entre les fées : c’est la couleur pourpre du sol qui correspondrait au sang de fées, répondu goutte à goutte dans toute la forêt.
Na naszej trasie natknęliśmy się na zabytek megalityczny zwany „Grobem olbrzyma” (Le Tombeau Du Géant) w Campénéac oraz na złote drzewo (L’Arbre d’Or) położone tuż przy wróżkowym stawie. Drzewo zostało pokryte przez artystę prawdziwym złotem rok po tragicznym pożarze na ogromną skalę w okolicy, w 1990 roku. Drzewo, mające przypominać o tym, jak drogocenna i krucha jest natura, a także symbolizować jej odrodzenie, jest chronione przez ogrodzenie jak i otaczające je kamienie przed tymi, którzy mieliby chrapkę na złoto

Sur le chemin, nous sommes tombés sur un monument mégalithique à Campénéac, connu sous le nom du ‘Tombeau du Géant’. Nous avons vu aussi L’Arbre d’Or (situé juste à côté du Miroir aux Fées), couvert par un artiste avec du vrai or suite à un énorme incendie en 1990. Il doit symboliser le caractère précieux et fragile de la nature ainsi que sa renaissance. Il est protégé des mains mal intentionnées par une clôture et de petites pierres locales de schiste rouge taillées.
Na koniec naszego spaceru wspięliśmy się na większą wysokość, skąd roztaczały się niezwykłe widoki - miałam wrażenie, że jestem w górach.

Pour finir la balade en beauté, on a pris un peu d’hauteur pour admirer les paysages. Je me suis sentie un peu comme en montagne, c’était superbe !
Brocéliande to idealne miejsce na spacer: wycisza, inspiruje, intryguje swoją atmosferą, oczarowuje legendami. Jak Wam się podoba?

Brocéliande est un endroit parfait pour une promenade: cette forêt apaise, inspire, intrigue par son ambiance, enchante par ses légendes. Connaissez-vous cet endroit ? L’avez-vous apprécié ?

Komentarze / Commentaires

  1. Legendy zawsze zawierają ziarno prawdy. Może warto nieco podrążyć? Dziękuję za ciekawe zdjęcia.

    ReplyDelete
  2. C'est superbe en effet. Je crois qu'il faudra que j'aille par là-bas, un jour... Merci pour ces superbes photos.

    ReplyDelete
  3. C'est un lieu que j'aime beaucoup! Je n'y suis pas allée depuis trop longtemps d'ailleurs..

    ReplyDelete
  4. Wspaniałe miejsce, jak z jakiegoś niesamowitego kraju fantasy typu Śródziemia.

    ReplyDelete