Vannes
jest jednym z tych miast, gdzie bardzo przyjemnie się zgubić i w
ten sposób poznawać jego zaułki. Uwielbiam starówki- zwłaszcza
gdy można tam podziwiać kolorowe i ozdobne elewacje kamienic –
i jeśli Wy też lubicie takie klimatyczne miejsca, zapraszam na
wirtualną zwiedzanie, po cichu licząc na to, że zachęci Was ono
do zobaczenia Vannes na własne oczy.
Vannes
est une de ces villes où il est agréable de se perdre et de
découvrir ainsi ses recoins. J’adore les vieilles villes, surtout
si on peut y admirer de belles façades colorées de vieux immeubles.
Si vous aimez aussi de tels endroits pleins d’ambiance, vous
devriez apprécier cette visite virtuelle, et je vous encourage de ne
pas vous arrêter à celle-ci : Vannes mérite d’être vu en
vrai !
Kilka
miesięcy temu miałam okazję ponownie zawitać do Vannes o
kilkuletniej przerwie. Niemałą frajdę sprawiło mi kroczenie na
nowo tymi samymi ścieżkami, które kiedyś przemierzałam codzienne
oraz odkrywanie nowych miejsc i detali. Porównując potem zdjęcia
z obu okresów, stwierdzam, że moje spojrzenie – przynajmniej
to fotograficzne- jednak się zmieniło. Bardzo lubię wracać do
miejsc, które zapisały się w mojej pamięci dobrymi wspomnieniami
i dodawać do nich nowe wrażenia.
Il
y a quelques mois, j’ai eu l’occasion de revoir Vannes, pour
la prèmiere fois depuis 2011. Cela m’a bien plu d’arpenter à
nouveau ces rues que j’avais pour habitude d’emprunter ainsi
que d’y découvrir de noveaux endroits et détails. En comparant
ensuite les photos des deux périodes, je me suis dit que mon regard
- du moins celui qui laisse une trace à travers l’objectif-
a quand même changé. Cela me fait plaisir de retrouver les lieux
que j’ai gardé précieusement en mémoire et d’y rajouter de
nouvelles impressions.
Jestem
bardzo ciekawa, jak byłoby mieszkać w jednej z tych pięknych,
kolorowych kamienic. Przyznacie, że z zewnątrz robią wrażenie?
Oczywiście miasto ma do zaoferowania znacznie więcej (o tym innym
razem!), choć tak naprawdę mnie już samo podziwianie kształtów,
wzorów i kolorów na budynkach wystarczyłoby chyba jako turystce do
szczęścia.
Je
me demande comment ce serait d’habiter dans une de ces belles
maisons en couleur. Vous êtes bien d’accord avec moi qu’elles
sont impressionnantes de l’extérieur? Evidemment, la ville ne se
limite pas à ce que je viens de vous montrer, mais je crois que même
si la visite ne consistait qu’à admirer cette variété de
formes et de couleurs sur les façades, cela suffirait déjà à mon
bonheur.
Ubóstwiam taka architekturę. Jak znalazłam podobna kamieniczkę we Włoszech to stałam pod nią chyba z pół godziny. Fantastyczne.
ReplyDeleteW pełni Cię rozumiem, też byłabym do tego zdolna! ;)
DeleteCudowne, cudowne zdjęcia. Napatrzeć się nie mogę. Pozdrowienia z Chin :)
ReplyDeleteVannes est une ville que je rêve de découvrir! Je ne désespère pas d'y aller bientôt...
ReplyDeleteTaki troche alzacki styl.
ReplyDeleteJak miło !
ReplyDeleteW pełni zgadzam się ze stwierdzeniem, że "Vannes jest jednym z tych miast, gdzie bardzo przyjemnie się zgubić" :)
Pozdrowienia z ...... Vannes :):):)
Justyna, fajne miejsce sobie wybrałaś do mieszkania w Bretanii, nie powiem! ;) Mam nadzieję, że uda nam się niebawem znów spotkać - w Vannes lub może na naszym krańcu świata? :)) Pozdrawiam serdecznie!
DeleteWow, pięknie! Muszę się tam kiedyś wybrać :)
ReplyDeleteNaprawdę warto, zachęcam!
DeleteLa ville où j'aimerais habiter un jour... <3
ReplyDelete