Od kilku dni mamy w Bretanii
niesamowitą pogodę. Plaża koło domu w mgnieniu oka zapełniła się turystami,
którzy opalają się już w strojach kąpielowych a odważniejsi śmiałkowie zażywają
nawet morskiej kąpieli. Oblężenie plaży nastąpiło błyskawicznie i pierwszy
raz, odkąd tu mieszkamy, naprawdę poczułam, że mieszkamy w turystycznej,
nadmorskiej miejscowości.
Ces derniers jours, nous
avons un temps magnifique en Bretagne. La plage du Trez-Hir a donc très
vite été envahie : il y a des personnes qui y bronzent déjà en maillot,
ou, pire, prennent un bain de mer ! Je reste très admirative devant un tel
exploit, car malgré le ciel bleu et des températures élévées qui font qu’on se
croit en plein été, l’eau refroidit vite cet enthousiasme.
Przyznam, że jakoś szczególnie
mnie to nie cieszy, jednak, jak to w Bretanii- zawsze znajdzie się inna plaża,
mniej popularna, gdzie panuje spokój. Dziś przed południem wybrałam się
z koleżanką na spacer i dosłownie kilak minut drogi autem od
największej plaży, zatrzymałyśmy się przy innej, gdzie była garstka osób.
C’est donc pour la première
fois, depuis que je vis ici, que je réalise réelement que j’habite dans une
station balnéaire. Ce n’est pas forcément plaisant si on est habitant, mais ce
que je trouve génial en Bretagne, c’est qu’il suffit d’aller un peu plus loin
que tout le monde pour trouver des endroits calmes. Ce matin, avec une copine,
nous sommes parties juste à côté de Plougonvelin, à Locmaria-Plouzané. Comme
là-bas, il n’y avait presque personne, on a pu faire une balade très agréable à
la plage.
Piękne światło i intensywne
kolory przypominały mi te, które rok temu podziwiałam w Audierne.
La belle luminosité et les
couleurs très intenses m’ont fait penser à ma visite d’Audierne l’année
dernière.
Zdecydowanie nie czułyśmy się na
siłach, by się wykąpać, pobrodziłyśmy trochę w wodzie i uznałyśmy ją za lodowatą.
Laureena, która mieszka tutaj tak, jak ja, od kilku miesięcy, zdradziła mi, ze
wciąż nie może uwierzyć, że mamy tak wspaniałe krajobrazy na wyciągnięcie ręki:
że to jak piękny sen, który musi się skończyć. Przyznam, że i mnie
zdarzało się tak myśleć, zupełnie jakbyśmy zakładali, że to, co najlepsze nie
jest dla nas. Teraz jednak skupiam się na pozytywach – takich, jak teraz cudowny
zapach wiosny połączony z powiewem lata w powietrzu- i wierzę, że to,
co dobre, będzie trwało.
On a pas été assez courageuses
pour se baigner, mais on a quand même marché un peu dans l’eau : on l’a
trouvée glaciale ! Laureena, qui, comme moi, habite ici depuis plusieurs
mois, m’a avoué qu’elle n’arrivait toujours pas à croire qu’elle habitait
vraiment dans cet endroit si chouette, avec des beaux paysages à la portée de
la main. Les mêmes pensées m’on déjà traversée la tête également et je me dis
que c’est comme si on n’arrivait pas à croire que le bonheur nous était destiné
et qu’il pouvait durer. C’est bien dommage ! Maintenant, je me concentre
sur le positif- comme, en ce moment, le parfum du printemps mélangé à celui de l’été- et je me
dis que les bonnes choses peuvent durer. Vous ne croyez pas?
Właśnie teraz potrzebuję takiego miejsca... Idealne, żeby nabrać nieco dystansu.
ReplyDeleteZgadzam się: takie miejsca niezwykle sprzyjają refleksji i wyciszeniu!
Deleteprzepiękne krajobrazy Kasiu.. chciałbym tak biec i biec po takiej plaży :^)
ReplyDeleteWiesz, tutaj akurat mógłbyś się rozczarować, bo to nie jest długa plaża, idealna do biegania, tylko kilka mniejszych, rozdzielonych skałami. Ale oczywiście i tak jest pięknie:)
DeleteCudownie tam :) Juz sie nie moge doczekac naszego wyjazdu do Francji :)
ReplyDeleteO, super, dokąd sie wybieracie? :)
DeleteMerci pour cette jolie balade !
ReplyDeleteC'est avec plaisir, ravie qu'elle te plaise!
DeleteC'est vrai que ce temps est presque estival! On a bien de la chance de voir notre belle région sous ce beau ciel bleu!
ReplyDeleteJe pense qu'il faut en profiter quand cela arrive, nous savons bien qu'en Bretagne le temps pareil est (trop) souvent éphémère... ;)
DeleteMerci pour tes belles photos qui donnent envie d'aller rejoindre les côtes bretonne :-) par chez moi,aujourd'hui, c'est en train de se rafraichir et de perdre un peu ce temps ensoleillé..
ReplyDeleteAnne
Merci pour ton commentaire, Anne! Espérons que le soleil vienne souvent nous rendre visite ces prochains mois! :)
Deletepiękne widoki :)
ReplyDeleteOj już nie mogę się doczekać tak ładnej pogody w PL :)
Ja też mam takie piękne krajobrazy na wyciągnięcie ręki i mimo, że podziwiam jej już od dłuższego czasu, wciąż nie mogę się przyzwyczaić do faktu, że to wszystko jest "moje" :) Pozdrawiam
ReplyDeleteMyślę, że naprawdę coś w tym jest.. Cieszmy się z tego, co mamy tuż obok i co jest "nasze"! :)) Pozdrawiam Cię serdecznie!
Delete