W tym roku lato będzie dla mnie
nietypowe: po raz pierwszy od kilku lat nie pracuję w sezonie w branży
turystycznej. Bardzo to lubiłam, dzięki tej pracy dowiedziałam się też wiele o
Bretanii. Zaczynałam jako przewodnik po bretońskich kościołach (stałam się
głównie specjalistką od katedr), potem pracowałam w biurze informacji
turystycznej w Douarnenez a rok temu jako przewodnik w tradycyjnej
wytwórni bretońskiej ceramiki Henriot w Quimper. Wszystkie te doświadczenia były niezwykle
ciekawe i wzbogacające.
Cet été s’annonce un peu
inhabituel pour moi: ce sera pour la première fois depuis plusieurs années que
je ne vais pas travailler dans le tourisme en saison. Pourtant, j’appréciais
vraiment de le faire, cela m’a également permis d’apprendre beaucoup de choses
sur la Bretagne. J’ai commencé en tant que guide du patrimoine religieux (en
devenant surtout une spécialiste de cathédrales bretonnes), ensuite, j’ai
travaillé à l’office de tourisme de Douarnenez et, l’année dernière, j’ai été
guide dans la faïencerie Henriot à Quimper. Toutes ces expériences ont été
vraiment très intéressantes et enrichissantes pour moi.
Gdy zaproponowano mi umowę na
kolejny sezon w wytwórni ceramiki, długo się wahałam, bo bardzo mi się tam
podobało i świetnie czuję się w roli przewodnika. Postanowiłam jednak, że
również i mnie należy się trochę odpoczynku (a praca w turystyce ma też swoje
minusy jak praca w weekendy i do późna, podczas gdy większość rodziny i
znajomych korzysta w najlepsze z wakacji), w związku z czym w lipcu i
sierpniu będę „tylko” udzielać lekcji przez Skype i prowadzić bloga - jak
typowy freelancer mam problem z zupełnym oderwaniem się od pracy, również
dlatego, że bardzo lubię to, co robię.
Quand on m’a proposé de
recommencer cet été chez Henriot, j’ai longtemps hésité. J’étais prête à
accepter, parce que l’endroit et le travail m’ont beaucoup plu. Mais je me suis
dit que tout le monde avait le droit à un peu de repos, moi aussi, surtout que
le travail dans le tourisme en pleine saison a aussi des incovénients comme les
horaires ou le travail les week-ends alors que tout le monde autour est en
congé. Je pense que ça va me faire du
bien à réduires mes activité en été aux cours de français par Skype et au
blog, ce qui ne fait pas peu non plus, à vrai dire. En tant qu’un travailleur
freelance type, j’ai du mal à décrocher complétement du travail et le fait que
j’aime ce que fais n’arrange pas les choses non plus.
Jednak nie samą pracą człowiek
żyje, zaplanowałam trochę podróży. Odkąd pracuję zdalnie, bardzo chciałam
spróbować pracy połączonej z wakacjami (ale pobyt w Polsce się nie liczy)
i to właśnie zrealizuję w lipcu. Wybieram się do koleżanki Polki na
Teneryfę, zaliczając po drodze Paryż, Barcelonę a w drodze powrotnej jeszcze
ekspresowo Bolonię! Wyjątkowo będą to wakacje bez męża, który był zresztą
impulsem tego projektu, bo wymarzył sobie wyprawę rowerową z przyjacielem po
francuskiej Owernii. Każde z nas realizuje więc w lipcu swoje plany, a sierpień
spędzamy razem w Bretanii.
Cependant, j’ai aussi prévu autre
chose que du travail. Depuis que je fais du télétravail, j’ai toujours voulu
essayer de le combiner avec un séjour à l’étranger (je l’ai fait en Pologne,
mais ce n’est pas pareil pour moi) et je vais le faire en juillet. Je vais à
Ténérife voir une amie polonaise qui s’y est installée depuis peu et sur le
chemin, je fais aussi Paris, Barcelone et même Bologne au retour !
Exceptionnellement, je le fais sans mon mari qui a d’ailleurs été un peu moteur
de ce projet, en me parlant de son idée de faire du vélo avec un ami en
Auvergne en juillet. Pourquoi pas ? A chacun son projet en juillet et à
nous deux les vacances ensemble en août en Bretagne.
Je n’ai rien contre les voyages en
solo, d’autant plus qu’à chaque étape de mon séjour je vais voir du monde.
D’ailleurs, une petite demande à l’improviste : comme il m’arrive d’avoir
des demandes de votre part pour se voir en vrai (et ailleurs qu'en Bretagne),
je serai disponible dimanche 5 juillet à Paris. Je ne suis plus très souvent
dans la capitale, j’ai donc envie de profiter de cette occasion pour vous
proposer une petite rencontre! Si ça vous dit, n’hésitez pas à m’envoyer
un mail sur bretonissime@gmail.com ou m’envoyer un message via Facebook. Ce
serait vraiment super de rencontrer quelques lecteurs !
Jeszcze jedno : Mimo że
podczas wakacji zamierzam poza lekcjami oderwać się od komputera, przed
wyjazdem robię wszystko, co w mojej mocy, by przygotować „na zapas” parę
wpisów, więc blog mimo wszystko nie powinien świecić pustkami!
Une dernière chose: Même si j’ai l’intention
d’être plutôt déconnectée du Web en dehors de mes heures de cours en juillet
pour profiter de mes vacances, je fais le maximum pour préparer les articles en amont avant mon départ et le blog ne sera donc pas délaissé.
PS. Wszystkie zdjęcia (oprócz
tego z kwiatami) powstały w Plougonvelin podczas spaceru z Céline, autorką
jednego z moich ulubionych blogów, Le Joyeux Bazar, w maju, gdy miałam ogromną przyjemność
ją poznać i pokazać jej chociaż mały wycinek mojej okolicy. Więcej zdjęć z tego
urokliwego szlaku, w wersji zimowej, znajdziecie tutaj. A ja widzę się ponownie
z Céline w sobotę, hurra!
PS. Toutes les photos (sauf celles
avec des fleurs) ont été prises à Plougonvelin, en mai, lors d’une balade avec
Céline, l’auteur d’un des mes blogs préférés, Le Joyeux Bazar. J’ai eu un grand
plaisir de la rencontrer ce jour-là et de lui montrer un de mes endroits
préférés dans le village. Pour plus de photos prises sur ce sentier côtier, en
version hivernale, rendez-vous ici. Et moi, je
revois Céline samedi, youpi !
Zapowiadają się wspaniałe wakacje. Udanego odpoczynku, Kasiu i do zobaczenia wkrótce :) Pozdrawiam z Florencji. Ania P.
ReplyDeleteDziękuję Aniu, że o mnie pamiętasz nawet na urlopie! Pozdrowienia! :)
DeleteEch, niestety, jak dla mnie to najbliżej w Barcelonie ;)
ReplyDeleteMam nadzieję, że innym razem się uda, bardzo Ci dziękuję za maila. Do Barcelony chętnie wrócę, ale już poza sezonem, może mniej mnie wymęczy. Chyba że tam sezon trwa cały rok, to też możliwe prawda? ;)))
DeletePasses un beau mois de juillet!!! J'espère qu'on se croisera bientôt "en vrai"!!!😉
ReplyDeleteMerci Eglantine, moi aussi, je l'espère!
DeleteUn été qui s'annonce bien rempli!
ReplyDeleteProfite bien, bises :)
Merci, j'essaie de profiter au maximum malgré la chaleur! ;)
Delete