Drodzy
czytelnicy! Dokładnie za tydzień, 9. września o 19 w
kawiarni 8 stóp w Warszawie będę miała
przyjemność poprowadzić spotkanie zatytułowane: „Między
piekłem a niebem: bretońskie wyspy od kulis” –bardzo
bym się ucieszyła, gdybyście mogli w nim uczestniczyć!
Exceptionellement,
pas de version française de l’article, désolé. Je parle ici un
peu plus en détail d’une conférénce pendant laquelle je parlerai
des îles bretonnes et qui aura lieu à Varsovie le 9 septembre.
Cet événement se passera uniquement en polonais, mais qui sait,
peut-être aurai-je le plaisir de vous convier un jour à quelque
chose de similiare un jour en français ? Pour l’instant,
croisez les doigts pour moi !
Z
wystąpienia dowiedzie się między innymi:
- Jak
organizuje się lekcje na wyspach i dlaczego czasem nauczyciela widzi
się tylko w telewizorze?
- Jak
wygląda nauka, gdy w klasie jest jeden uczeń i czy to frajda czy
męczarnia dla obu stron?
-
Dlaczego praca w szkole na wyspach wiąże się z noclegiem?
- Co
zrobić, gdy „utknie się” na wyspach i czy może się to zdarzyć
z innego powodu niż sztorm?
- Czy
dojazd do pracy statkiem zawsze jest atrakcyjny? Jak radzić sobie z
chorobą morską?
-
Dlaczego mieszkańcy sąsiednich wysp się nie lubią, mówiąc
oględnie?
- Czy
będąc przybyszem z kontynentu można zostać zaakceptowanym przez
wyspiarzy z dziada pradziada?
-
Czym zajmują się ludzie na malutkich wyspach jak Molène, gdzie w
zimie mieszka na stałe 60 osób?
- Jak
to się stało, że wylądowałam tam w szkole i jako Polka uczyłam
francuskie dzieci angielskiego?
-
Dlaczego pracując na wyspach, można zwariować i jak się przed tym
uchronić?
Oprócz
opowieści, pokażę Wam też zdjęcia z magicznej i tajemniczej
wyspy Ouessant, z kameralnej Molène nazywanej
pieszczotliwie „caillou”, czyli „kamyczkiem”, z rajskiej wyspy
Batz, z kolorowej wyspy Sein czy wyjątkowo malowniczej Groix.
Chętnie odpowiem też na Wasze pytania związane z wyspami czy
szerzej z Bretanią.
Jedna
z czytelniczek, Aleksandra, zapytała mnie też na Facebooku, czy planuję kolejne
spotkanie w Poznaniu podczas mojego pobytu. Nic „oficjalnego” na
pewno się nie szykuje, ale jeśli byliby chętni, z przyjemnością
spotkam się z Wami przy kawie czy piwie, by porozmawiać o Bretanii, o wyspach, życiu we Francji, zwiedzaniu Francji czy też o innych kwestiach,
które Was interesują. Czytelników z Poznania zainteresowanych tym
pomysłem gorąco zachęcam do wypełnienia ankiety na Doodle, żeby
łatwiej było mi ustalić termin.
Pozdrawiam
Was ciepło z paryskiej kawiarni i do zobaczenia w Polsce!
Kasia
PS.
Przypominam o konkursie organizowanym wraz z wydawnictwem Świat
Książki, w którym czekają na Was atrakcyjne nagrody- ciekawe
książki o życiu we Francji! Więcej szczegółów tutaj, konkurs
trwa do poniedziałku 7. września do północy.
Gdybyś kiedyś miała okazję zawitać do Krakowa z przyjemnością się wybiorę. Niestety, do Warszawy niespecjalnie mi po drodze. Byłoby też miło gdybyś kiedyś w jakiś poście opisała te wszystkie aspekty, które poruszysz na spotkaniu, bo brzmią naprawdę ciekawie. Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego pobytu w Polsce :)
ReplyDeleteJustyno, na pewno będę o tym jeszcze pisała na blogu. A co do ewentualnego spotkania w Krakowie, jestem jak najbardziej za, może któregoś razu się uda! :)
Delete