![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuHMFSVL3hajImFw66dOqfAL5-HZIsEwo04N2aRjEkIZrQUIdIQIxQjozQ02ihdMYzF9Z0Ns4FsjziqikmcnRCoiTAzaEFdO1Fq3nvy8321l4qwh-592HkY1il4J31cMwuikDeKpkD3XA/s1600/img-7481_1.B.jpg)
Te zdjęcia powstały dawno, dawno temu… W zeszłym roku,
w marcu, podczas dorocznego spotkania (a tak naprawdę- walnego zgromadzenia) z
koleżankami ze Stowarzyszenia Bretońkich Blogerek, odwiedziłyśmy Dinan.
Miałyśmy też okazję odkryć leżącą tuż obok, nieznaną szerzej perełkę w postaci
miasteczka Léhon. Popłynęłyśmy statkiem z jednej miejscowośi do drugiej i mimo
że trasa jest krótka, to bardzo malownicza. Wysłuchałyśmy również
ciekawych komentarzy przewodnika na pokładzie.
Ces
photos remontent à loin ! J’ai visité Léhon l’année dernière, en mars,
lors de l’Assemblée Générale des #Breizhblogueuses, en même temps que Dinan.
Léhon était une très belle découverte pour moi : le village, situé à deux
pas de Dinan est beaucoup moins connu, ce qui est bien dommage. Avec mes copines,
on a pris le bateau qui relie les deux endroits entre eux. Bien que le trajet soit court, les vues sont
pittoresques et les commentaires du guide à bord, intéressants.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDipMwIFBFx9k8LPrtgyk1AyHjgVT7XqfhY47GWQ9_axC2O9UrppFecllJFUMqb2OoiIPg3t4xOd-bsh1xMZfE-oOsttLEWmP50335AbSc7lFgWTuAul467IdsRZfv-VzFShcRuIAXoDc/s1600/img-7438_1.b.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFPS8WvAY-dAY8ncmh_aPHMuESabLV4hV5s0Fiv1lO34C2s2usm7OvhrQPjvSMe1xau8eKWxk0xNatEp90gu_XrFfsgU3xgt2MJZ2BlJ1ucLkTyguIP6dQdC9fVXKrgmsALjEHYwRmQ8w/s1600/img-7449_1.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEDKh2npGkVf3a3gZVuX-gBujGeAxiCG-3Q3OFVKIconfeSg6Io5iPrSsi4LxpfJR8P1CgfU69bb4ISpnSjH5ufIPFtk9Jkayz_W9zT4IWZ4NfsE6nvm40_kuDX3BU9D8tN0PyGFECK8A/s1600/img-7451_2.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-XTYxZvTQFCO222ZOlu-fYiaoyi71oNeOuoK0vykAMAvi7gEIEfNjN2nljxrQMPubP_f7KsmQDL4Pmt6TMuGvTV2xPTO8x8yKhKJvBuNtgHdjQ32MNxhcIBLgPaHahM-RptnNdsQviaw/s1600/img-7458.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9bO2N9LWnC-oSFnc7IJwJP7kvVMu4HXa26Th0v3jrzLLEq5b_FdKXhuNOygrTryKuaNkgrwO2KitdloIxFMlU_sqzsNnVDF8ndLieA_NnTBveT92HULrYmXYPDl0m7F2m_Ttmx7mH_bE/s1600/img-7465_1.B.jpg)
Na miejscu zwiedziłyśmy
piękne opactwo (l’Abbaye de Léhon), niestety pech chciał, że straciłam dużo zdjęć
z tego wyjazdu wraz z awarią starego komputera, w tym wszystkie z opactwa
oprócz jednego jedynego poniżej. Musicie więc uwierzyć mi na słowo, że jest to
ciekawe miejsce a najlepiej przekonać się na własne oczy !
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCVw55-e62VfhhUQGcjU_xkxV1yUGkJ7Q5aBFyhFy2JtXfeRSas6ROcHoYOw3A0WutOVAd8uNNjEDk9xU6or_789htarbvJjZ8dXN1NO4fUcZAOqrdMxSVKfCjbsn1d1hMt7tS4zQUqR8/s1600/img-7496.B.jpg)
Uwielbiam bretońskie
miasteczka z kamiennymi domami i kolorowymi akcentami, myślę, że wobec ich
uroku trudno przejść obojętnie. Zgodzicie się ze mną ?
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfNuwBufoGLcU9rVP_8xSuzwb5Jm8UNqpXk10DHCKli07fjSrG2BQw5wqBBixAK0S0ZzwaqctUDF-lfr69Pde0Gc155EO7B-x2ftosEHy8efjyv82_DCkt53H9Akpz96v94o2eLWBJYUs/s1600/img-7463_2.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvNpJLOaW2fh5ElT6ufP-mhDyuJAyCPUPFCiBmqVxKQ2aIvHgYdJOx_3-FBbbaRWxfR9IlDeb2FyBW__8KkzdYPX7q1jb82QZ79_ZjtBB4VRONv2cKe9fHuHxBxIfykj9wjEusdWyK8_4/s1600/img-7470_1.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqQHi6XCxRG7Gse1tJZHHI-tsmifyu5k5Qr2v9auJejxaRRk0ADQZ51LKfN2lD2KiSDA8etU16qPAgTaIgW6mq7yU_EncHgDaf76-CLuDQaJZoQzu5JT8lZ29fDK2TuM_5CKDBvGXODT8/s1600/img-7479.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiY13nV4nOHxzxXtMKvkiAGmDLi5CdJvzbdMDGVuZHupeJyyIlgxfLTRO4Pi9ToIYuDjeg_h_P5-d-w5IIcMbAT-F7jkaZ_UnDIY3hGi4N100QkOCrL4WuggVPL5lCMFRw9_vouG1Z_X2Y/s1600/img-7088.B.jpg)
Z Léhon można dojść
pieszo do Dinan, tak też zresztą z mężem zrobiliśmy. Chcieliśmy zostać trochę
dłużej w tym bajkowym otoczeniu, więc zarezerwowaliśmy nocleg w Léhon. Spaliśmy
tuż u stóp zamku !
De
Léhon, on peut rejoindre Dinan à pied, ce qu’on a d’ailleurs fait avec mon
mari. On avait décidé de passer un jour de plus dans ces beaux environs et on a
réservé un hébergement à Léhon, au pied du château. Quelle merveille, cet
emplacement !
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGVkj4egAYeec7Cb2tsZYcG6uKPnPI0quNJLvsVt3jGN5LMPbyg_oaR2q61LfYW-4Hlp_wBVHupb6jBnr7Lfnsr2yI-5Ht1P3qmiqv3ThTCAldnWl4UR0GLxrjsAAe-2Hfv7r0BszcSCs/s1600/img-7491.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbnCvM6lLzSgJUqms5mWiS4s74RilcoaSF-pYjNBRSciDpZ8IKVvdEMEUqNV5AH6igwjBbfZ5ex4bphC-K_dSZnpPNcovnfwkeBveHyPKCpfSX9MUZ1Pgcyn_awC-m_uLCwQSI9Mog1Kg/s1600/img-7086.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnMkX9CpQHm_LY5yI80gaYNWavKF7ofJ8Zqjuz0LV_tXhQZbq2C_tVGnNWaazWr587dGx1veeZYTNnHYekY7rfjNlI8RIZmk3_Wokp0iRmrnT7i6XungMyFf0RICbgctNGaYFb28Yghys/s1600/img-7475.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR8tFCmY80N0Bw6uF3Y_EoEF-8LFzRDEId9INr8jTMwv8WuRxZM4Xf2jGzcShtwMUpBBS6FslQkTUGQJb-yFEOl11WDKY6VRRZ8iP6-G6Npi2gLdnZZxXqaTaaTF6IJJLGFqOEVPJodY4/s1600/img-7493.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiipl8iLXEENomDeA3YC7G8CPbnSHtCBSIxKeMva23FAEkbYMWi0YXGqQobk82yxCimTpOBPHw37rYw8yy0FXxhezQbon7zNkw81AxsCE3uJ7giDJCYOpsY2hurXvtsM7F9ASXB29kwVU4/s1600/img-7080.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggRMjEJDLCwrhQDvIPxb2wn3i-XSGGmvqdtQbMxWMwWLOYmLjtVDrUj9n13-eopJ9CDNdt2-Ffi7NRqWr58bUOBrQkJMUGeqcvtf-R-1aiyBFkO5TyzJaYyWZs3K7iT3V-S7TWUXfVNVI/s1600/img-7488.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6Kd4fldN1U_Vq4y3-lzO2kfwzXBdNL0xnZREWzleq7SHUvZlZzz26C9y0XqwAuV_CtlprlOCdXpJlTIJMkam0x-OfWD5yLGDZP2JLX7NQGYUdcozOAzAxjph_cyvVFsP4vx177xyvuy4/s1600/img-7495.B.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0iP5TyWdDYzUxQXupSVdLzqANYRhnUHX5Uxa4NGAVAew6qgC89sAH9AvBZSBUEgdstDCGzz119dJAhDAh8aTGgR-nsEx5cVwDj2AhD9ViW6u4_839yNiSGDCliBFn1c056ZaRiH3gh-0/s1600/img-7082.B.jpg)
Mimo przenikliwego zimna
i szarej aury, które zastała nas wtedy na miejscu, weekendowe spacery były
ogromną przyjemnością. Nie przegapcie Léhon podczas wizyty w tej części
Bretanii, to rzut beretem od bardzo znanego (słusznie) Dinan, a naprawdę
warto zobaczyć oba miejsca.
Malgré
le froid et la grisaille sur lesquels on était tombés ce week-end-là on a
vraiment apprécié nos balades. Je vous conseille sincèrement de ne pas manquer
de voir Léhon si vous êtes de passage à Dinan, car les deux méritent d’être
vus.
Hej!
ReplyDeleteTrafiłyśmy na Twojego bloga przypadkiem, szukając informacji o Bretanii... i jesteśmy zachwycone! Zdjęcia są przepiękne, bardzo melancholijne? Jaki czas na odwiedzenie Bretanii polecasz? Jest to jedno z miejsc na naszej "bucket list"!
Będziemy odwiedzać Twojego bloga! Naprawdę, niezwykłe zdjęcia, dzięki! :)
Pozdrawiamy,
W/W
www.lestravelers.wordpress.com
Cześć, dziękuję bardzo za miłe słowa ! Polecałabym wiosnę lub początek jesieni, ale w Bretanii nigdy nie ma gwarancji pogody. Ja zawsze jestem dobrej myśli, ale mimo wszystko wolę zawczasu ostrzec ! ;)
DeleteMusimy koniecznie je zoabczyć! Pozdrawiam Teresa
ReplyDeleteMamy w planach zwiedzanie Dinan więc o Lehon też zahaczymy. Teresa
ReplyDeleteWspaniale, bardzo się cieszę! Życzę udanego wyjazdu i mnóstwa wrażeń!
Delete