Ostatnio zdecydowanie więcej dzieje się za kulisami niż na blogu, zatem
spieszę Wam donieść, co się święci. Niebawem strona zostanie mocno odświeżona
graficznie. Już nie mogę się doczekać, mam nadzieję, że nowa odsłona Wam się
spodoba. Robię to przede wszystkim z myślą o Was - zależy mi, żebyście mogli
łatwiej znaleźć interesujące Was treści. Oczywiście nie zajmuję się zmianami
sama (gdybym się znała na technicznych aspektach, na pewno już dawno byście to
zauważyli ;) ), ale musiałam przemyśleć, jakie zmiany chcę wprowadzić.
Récemment, il y a plus de choses qui ont lieu en coulisses que sur le blog,
c’est pour cela que je me presse de vous annoncer ce qui va bientôt se passer
sur le site. Le blog va être relooké ! J’ai vraiment hâte et j’espѐre que
les modifications prévues vont vous plaire, car c’est avant tout pour vous que
je le fais. J’avais envie que le contenu soit mieux mis en valeur et que les articles
soient plus faciles à retrouver. Bien entendu, ce n’est pas moi qui me charge
de tout le côté technique (cela se saurait depuis le temps si j’étais doué pour
ça ;) ), mais je devais réfléchir sur ce que je voulais faire exactement.
Zanim to jednak nastąpi, chciałam Wam pokazać zdjęcia z dwóch jesiennych spacerów-
będzie trochę koloru i trochę szarości. Na wycieczki często wybieramy się w
niedzielę, gdy mamy do dyspozycji trochę więcej czasu niż w tygodniu. Wiele
zależy jednak od pogody- jeśli w tygodniu jest ładnie, to staramy się to
wykorzystać, bo z pogodą w weekendy różnie bywa (typowa złośliwość losu, znacie
to ?).
Avant que cela n’arrive, j’avais envie de vous montrer les photos de deux
balades d'automne, il y aura un peu de couleurs et un peu de grisaille. On fait souvent
de petites escapades le dimanche quand on a un peu plus de temps qu’en semaine,
mais s’il fait beau avant le week-end, on essaie d’en profiter aussi. Le temps
aime bien se gâter juste quand la fin de la semaine arrive, je ne vous apprends
sans doute rien.
Plouarzel
Często udajemy się do Plouarzel, w okolice przylądka Corsen (la Pointe
de Corsen), bo to bardzo malownicze miejsce w bliskiej okolicy. Klify,
przestrzeń na horyzoncie, niesamowity kolor wody i spokój- pełnia szczęścia.
On aime bien aller à la Pointe de Corsen et dans ses environs, car ce n’est
pas loin et c’est trѐs beau. On y trouve tout ce qu’il faut pour une belle
balade iodée : les falaises, l’océan, une couleur d’eau splendide et du
calme, quoi demander de plus ?
Świetnie widać też stamtąd wyspy- poniżej widok na Molѐne.
En plus, c’est un joli point de vue sur les îles, ci-dessous Molѐne.
Przejeżdżaliśmy obok latarni morskiej Trézien (le phare de Trézien),
która jest trochę nietypowa, bo bardziej oddalona od linii brzegowej niż
większość latarni, które widziałam.
On est passés à côté du Phare de Trézien que je trouve un peu atypique par
rapport à d’autres phares que je connais, car il est plus éloigné de la côte.
Le Relecq-Kerhuon
Drugi pomysł na spacer to le Relecq-Kerhuon, tuż obok Brestu. Za każdym
razem, przejeżdżając przez niezwykle fotogeniczny most, le Pont de
l’Iroise, między Brestem a Plougastel-Daoulas (zazwyczaj jadąc do
Quimper), obiecywaliśmy sobie wycieczkę w okolice. Wstyd się przyznać, ile
trwało, zanim faktycznie tam dotarliśmy.
Une autre idée de promenade que je peux vous soumettre, c’est d’aller au
Relecq-Kerhuon. A chaque fois, en passant le Pont de l’Iroise entre Brest et
Plougastel-Daoulas (sur le chemin de Quimper, notamment), on se promettait
d’aller explorer ce coin.
Sami pewnie wiecie, jak to jest z miejscami czy różnymi atrakcjami, do
których mamy blisko. Ciągle mówimy sobie, że przecież są tuż pod nosem i
zobaczymy je przy następnej okazji. I tak potrafi się to nieźle przeciągnąć w
czasie.
Vous savez sans doute comment ça se passe avec les endroits situés pas trop
loin. On se dit à chaque fois que c’est juste à côté, qu’on a le temps d’aller
les voir et qu’on le fera la prochaine fois. Une prochaine fois qui sait se
faire attendre.
W każdym razie cieszę się, że w końcu tam pojechaliśmy– mimo szarej aury
bardzo nam się podobało. No i nareszcie mogłam sfotografować ten piękny most!
Dans tous les cas, je suis ravie d’y être allée, car malgré la grisaille,
on a bien apprécié. Et voilà, j’ai enfin pu photographier ce beau pont.
Na koniec dobra wiadomość dla tych z Was, którzy chcieliby na bieżąco
wiedzieć, co u mnie słychać oraz oglądać więcej kadrów pięknej Bretanii- wraz z
Nowym Rokiem przełamałam się w końcu do zakupu smartfona (same zmiany w 2018
roku, mówię Wam !) i założyłam konto na Instagramie. Już od jakiegoś czasu
czułam, że Instagram mi się spodoba, bo bardzo lubię fotografować detale, a to
idealne miejsce do takich zdjęć. Tak więc serdecznie Was zapraszam w moje
skromne Instagramowe progi, jestem tam oczywiście jako @bretonissime.
Pour finir, une bonne nouvelle pour tous ceux qui voudraient me suivre au
quotidien et qui ont envie de voir plus de photos de la belle Bretagne. En ce
début 2018, j’ai enfin décidé de prendre un smartphone et de me mettre sur
Instagram. Cela faisait un moment que ce réseau social m’attirait, je me disais
que ce serait parfait pour publier les photos de détails que j’aime tellement
prendre lors des balades. Vous me trouverez sous le nom @bretonissime. À
bientôt !
Zdjęcie z mostem i żaglowką to absolutne mistrzostwo kadrowania <3 Pozdrowienia z Brzydkiego Miasta :)
ReplyDeleteDes endroits que j'aime tellement et où je peux me rendre inlassablement... Plouarzel ♥
ReplyDeleteC'est très chouette de pouvoir te trouver sur Instagram, tu as vu à quelle vitesse je me suis abonnée à ton compte ?
Bises et à très vite!
Oui, merci, ça m’a vraiment fait plaisir ! Je me rends déjà compte qu’Instagram est parfait pour les mamans qui ont du mal à se poser devant l’ordi pour écrire quelque chose de plus long ! ;)
DeleteŚwietna relacja i zdjęcia. :)
ReplyDeleteCudowne jest to zdjęcie z mostem i żaglówką! Kasia Mistrz!
ReplyDeleteA zmian na blogu jestem bardzo ciekawa :)
Dzięki wielkie Iza!
DeleteDzień dobry. Poszukuję informacji na temat działalności Polaków w Bretanii. Są mi potrzebne do szkoły ale szukam szukam i nic nie mogę znaleźć. Trafiłam tu i proszę o podpowiedź.
ReplyDeleteDzień dobry. Poszukuję informacji na temat działalności Polaków w Bretanii. Działalności misyjnej, technicznej,artystycznej lub innej formy. Zarówno historycznej jak i współczesnej. Trafiłam na Pani bloga. Bardzo proszę o podpowiedź gdzie mam szukać dalej? Pozdrawiam
ReplyDeleteNiestety ja też nie potrafię pomóc, bardzo mi przykro. :(
Delete