Drugie urodziny bloga i niespodzianka w Domu Bretanii / Les deux ans du blog et une surprise à la Maison de la Bretagne


Dziś mijają dwa lata od założenia bloga. Jest on dla mnie bardzo przyjemną odskocznią od pracy i staram się-w miarę możliwości czasowych- jak najlepiej dbać o ten kawałek internetowej przestrzeni. Myślę, że warto jednak wyjść też czasem poza sieć. Zeszłoroczne spotkanie urodzinowe z czytelniczkami w Rennes było tak udane, że bardzo chciałam to powtórzyć. Pomyślałam, że skoro blog jest dwujęzyczny, miło byłoby kolejnym razem zorganizować spotkanie w Polsce. Tak też się stanie, a lepszych okoliczności nie mogłam sobie wymarzyć.

Cela fait deux ans aujourd’hui que ce blog existe. J’essaye d’en prendre soin au mieux, en lui consacrant la majorité de mon temps libre, car j’aime ce petit univers sur Internet qui me change aussi un peu du quotidien. L’année dernière, j’ai décidé de sortir un peu de ce côté virtuel en proposant aux lecteurs une rencontre à Rennes. Ce fut un moment tellement sympa qu’il m’a donné envie de poursuivre dans cette direction. Comme le blog est bilingue, je me suis dit que ce serait sympa de se réunir en Pologne une prochaine fois. Tel sera le cas et pour l’endroit, je ne pouvais pas rêver mieux !
Mam ogromną przyjemność zaprosić Was na moje wystąpienie w Domu Bretanii na Starym Rynku w Poznaniu, które odbędzie się za miesiąc, w poniedziałek 20. kwietnia o godzinie 18. Spotkanie nosi tytuł:  "Życie i praca na bretońskich wyspach: piekło czy raj?", ponieważ zamierzam opowiedzieć Wam, jak wyglądają od kulis realia codziennego życia na wyspach położonych na krańcu świata. To dla mnie ogromny zaszczyt, móc gościć z prelekcją w tak wspaniałej instytucji jak Dom Bretanii w moim rodzinnym mieście i wciąż trudno mi uwierzyć, że to się dzieje naprawdę!

La rencontre se tiendra à la Maison de la Bretagne dans ma ville natale, Poznań. Le 20 avril 2015 à 18h, je vais y faire un exposé autour des îles bretonnes. J’ai prévu de parler du quotidien insulaire, de ses avantages et de ses côtés plus sombres. Je suis très émue de vous l’annoncer et je considère comme une vraie honneur d’être leur invitée. Cela me fait vraiment quelque chose, pouvoir partager ma passion pour la Bretagne au cœur de ma ville natale : c’est un mélange idéal !
Jeśli macie więc ochotę dowiedzieć się szczegółów na temat życia w Bretanii, poznać mnie osobiście i wznieść toast na drugie urodziny bloga prawdziwym bretońskim cydrem, który przywieziemy z mężem z Bretanii, jesteście bardzo mile widziani! Do zobaczenia w Poznaniu i dziękuję, że jesteście ze mną i tu zaglądacie!

Si jamais vous passer par là-bas en avril, venez me voir et trinquer avec du cidre pour le deuxième anniversaire du blog! Sinon, on se verra une prochaine fois en Bretagne et en attendant, vous pouvez croiser les doigts pour mon exposé. Et surtout, je vous remercie de suivre le blog!

Komentarze / Commentaires

  1. Ale super! :) Mogę liczyć na prapremierę w Wielkanoc? <3

    ReplyDelete
    Replies
    1. Nie wiem, czy możemy to uznać za prapremierę, ale teraz na pewno kilka zakulisowych informacji już znasz! :)

      Delete
  2. Je viendrais avec plaisir... mais ça fait loin! ;)
    Amuse-toi bien!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Pas de souci, je comprends bien! ;) Et puis je dois dire que ce sera uniquement en polonais... Merci et à la prochaine!

      Delete
  3. Z ogromna radoscia sie wybiore, jestem zakochana w Bretanii od dawna, a Pani bloga odkrylam stosunkowo niedawno i je suis vraiment impressionnée :) Pozdrawiam Lidia

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dzień dobry, naprawdę bardzo się cieszę i do zobaczenia niebawem w Poznaniu!

      Delete
  4. Gratuluje. Jedna rzecz jakiej żałuje to ze nie znalazłam bloga przed moim wyjazdem do Bretanii w tamtym roku ale myśle ze będzie jeszcze okazja do zobaczenia tego pięknego zakątka Francji.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję, Sylwio, również mam nadzieję, że jeszcze dotrzesz do Bretanii!

      Delete
  5. Uuuu będzie się działo :) Powodzenia i połamania języka ;) Czekam na relację z imprezy!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję bardzo (nie jestem przesądna, więc dziękuję, co mi tam!:) ) i mam nadzieję, że postaram się zlecić komuś zrobienie kilku zdjęć, żebym mogła napisać relację.

      Delete
  6. Czemu ten Poznań tak daleko? Trzymam kciuki żeby wszystko poszło po Twojej myśli!

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję! Wielka szkoda, że nie możesz dotrzeć.

      Delete
  7. Ja niestety beda w Poznaniu tylko na Wielkanoc.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Szkoda, bardzo miło byłoby Cię poznać! W terminie wielkanocnym z kolei ja nie mogłam się przemieścić. Nie tracę jednak nadziei na spotkanie- skoro teraz mieszkasz w Paryżu, powinno się kiedyś udać! :)

      Delete
  8. Ale super, chętnie bym poszła, ale niestety ani czas ani miejsce... :) Jak Twoje tournee się rozwinie, to daj znać, jest wiele chętnych osób, które by przyszły, ale w innej lokalizacji ;)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ale miło! :) Jeśli "tournée" się rozwinie, to z ogromną przyjemnością o tym napiszę! Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Delete
  9. Toast wzniosę, niestety z daleka od Poznania. Czekam na relację na blogu. Pozdrawiam :-)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję pięknie za toast i obiecuję relację!

      Delete
  10. c'est super sympa comme anniversaire :)
    Une belle idée!
    J'espère que tu rencontreras pleins de lecteurs Polonais
    Bises

    ReplyDelete
    Replies
    1. Merci Florence, je me réjouis beaucoup de cet événement!

      Delete